piątek, 22 kwietnia 2011

Latarnie w dzień

Spacerujemy sobie po wiosennej Cytadeli. Jest środa, kilka minut po godzinie 18. Słońce pięknie oświetla zazielenione alejki...



Nagle zauważamy, że wzdłuż jednej z alei świecą się wszystkie latarnie. Być może ma to jakiś związek z Misterium, które miało się rozpocząć w okolicy za kilka godzin...

Dwie sprawy są jednak pewne:
  • jest to nieekologiczne (podobnie jak np. zostawianie przez 24h sprzętu na stand-by, czy nie wyciąganie ładowarek z kontaktu po naładowaniu telefonu);
  • ktoś musi za to zapłacić


a nawet ciekawie to wygląda...

Ale kto za to zapłaci? Przecież wiadomo, że nie wiewiórka...
_________________________________________________________

To już nie pierwszy taki przypadek zaobserwowany przeze mnie w Poznaniu. Ponad dwa lata temu sfotografowałam oświetloną za dnia ulicę Łużycką - http://fotopoznan.blogspot.com/2009/03/kto-za-to-zapaci_7517.html#axzz1KF6LFfl8

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Jeśli masz ochotę, to serdecznie zapraszam do podzielenia się swoimi opiniami na powyższy temat.
Mile widziane rodzinne wspomnienia, ciekawostki, plotki, opisy przeżyć czy subiektywna ocena dotycząca sfotografowanych przeze mnie miejsc. Takie komentarze są niezwykle cenne. Są wręcz na wagę złota! Dokumentujmy wspólnie nasz Poznań!