niedziela, 3 marca 2013

Państwu już podziękujemy


2 komentarze:

  1. tu mam niestety problem... nie mogę sobie przypomnieć :(

    śledząc ciąg zdjęć, które wykonałam tamtego dnia (niestety to było ostatnie), wygląda na to, że szablon znajdował się 5 minut drogi od placu Wolności - czyli ścisłe centrum - tylko nie wiadomo w którym kierunku wtedy poszłam; prawdopodobnie kierowałam się w stronę Starego Rynku i przypuszczam, że znalezisko odkryłam na kolumnach "arkad" na Paderewskiego... ale głowy teraz nie daję...

    OdpowiedzUsuń

Jeśli masz ochotę, to serdecznie zapraszam do podzielenia się swoimi opiniami na powyższy temat.
Mile widziane rodzinne wspomnienia, ciekawostki, plotki, opisy przeżyć czy subiektywna ocena dotycząca sfotografowanych przeze mnie miejsc. Takie komentarze są niezwykle cenne. Są wręcz na wagę złota! Dokumentujmy wspólnie nasz Poznań!