piątek, 27 lipca 2012

Cytadela i.... nasza armata-ta



Prezentuję kilka ujęc z poznańskiej Cytadeli.
Fotografie wykonane zostały we wrześniu i październiku 2011 r., stąd taka jesienna aura...




Pamiętam jak pięknie tu było zanim zaatakował szrotówek kasztanowcowiaczek...
Z tego, co pamiętam, drzewa z obu stron ulicy stykały się koronami... Nieba nie było prawie widać... To była piękna aleja...


Jeszcze wiele lat minie zanim ulica ta wróci do swojego dawnego wyglądu...






Armata przed wejściem do parku została przemalowana na kolor kremowobiały!

Tu podaję link do fotografii z 2008 roku, na których można zobaczyć jak armata wyglądała przed przemalowaniem: http://fotopoznan.blogspot.com/2008/04/cytadelacitadel.html




Wiem, wiem...
Lato za oknem, czas urlopów... Plaża, góry, słońce, piasek, woda. A tu dla odmiany zdjęcia parku w jesiennej szacie.
Wszystko kiedyś przeminie. Za kilka miesięcy znów nadejdzie jesień...







Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Jeśli masz ochotę, to serdecznie zapraszam do podzielenia się swoimi opiniami na powyższy temat.
Mile widziane rodzinne wspomnienia, ciekawostki, plotki, opisy przeżyć czy subiektywna ocena dotycząca sfotografowanych przeze mnie miejsc. Takie komentarze są niezwykle cenne. Są wręcz na wagę złota! Dokumentujmy wspólnie nasz Poznań!