czwartek, 24 kwietnia 2008

Dom bez kantów - Aleje Niepodległości


A tak bez kantów, to nie jest dom bez kantów...




2 komentarze:

  1. Ale przecież nawet na tym zdjęciu widać, że ten budynek ma kanty! Nawet sporo. Tylko jeden zastąpiono łukiem:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Może i ma :)
    ale ja go sobie tak nazwałam "z przymrużeniem oka" :)

    OdpowiedzUsuń

Jeśli masz ochotę, to serdecznie zapraszam do podzielenia się swoimi opiniami na powyższy temat.
Mile widziane rodzinne wspomnienia, ciekawostki, plotki, opisy przeżyć czy subiektywna ocena dotycząca sfotografowanych przeze mnie miejsc. Takie komentarze są niezwykle cenne. Są wręcz na wagę złota! Dokumentujmy wspólnie nasz Poznań!