"Z Opery ulicą Fredry w lewo i już blisko, skromny, pełen uroku budynek z napisem "Naród sobie".
"Niestety coraz częściej przyłapywałem się na tym, że liczne obowiązki i zajęcia niepostrzeżenie oddalają mnie od niepozornego a jakże bogatego w doznania budynku z napisem "Naród sobie".
Zbigniew Zakrzewski "Wspominam Poznań"
"Niestety coraz częściej przyłapywałem się na tym, że liczne obowiązki i zajęcia niepostrzeżenie oddalają mnie od niepozornego a jakże bogatego w doznania budynku z napisem "Naród sobie".
Zbigniew Zakrzewski "Wspominam Poznań"
"(...) otaczany zawsze niezmiennym uznaniem a nawet pietyzmem, przybytek z napisem "Naród sobie".
Zbigniew Zakrzewski "Wspominam Poznań"
"Niepozorny przybytek wielkiej sztuki na ulicy 27 Grudnia, Teatr Polski (...)"
Zbigniew Zakrzewski "Wspominam Poznań"
"Bardziej zapewne od Bazaru zasłużoną dla sprawy narodowej a mnie znacznie bliższą duchowo instytucją był wówczas Teatr Polski. Miłe wrażenie sprawiał nam budynek teatru, w oczach chłopca dość okazały. Nie stał on wtedy tak odsłonięty jak obecnie, lecz zakryty był od ulicy Berlińskiej (dziś 27 Grudnia) frontową kamienicą czynszową, dzięki czemu wydawał się większy."
Zdzisław Grot "Zabytki poznańskie w oczach małego Poznańczyka"
w "O Poznaniu. Wspomnienia sercem pisane"
w "O Poznaniu. Wspomnienia sercem pisane"
______________________________________________________
"Wybudowanie Teatru Polskiego było dumną odpowiedzią naszego społeczeństwa na rozkaz Wilhelma I, by ze sceny niemieckiego teatru przy placu Wilhelmowskim nie padło nigdy słowo polskie."
"Teatr Polski (...) wypełniony był po brzegi i wydawał się ówczesnej publiczności "śliczny jak cacko"."
"Zbudowano teatr z darów i składek całego społeczeństwa ku podtrzymaniu ducha narodowego i kultu mowy ojczystej. Był instytucją społeczno-narodową. W programach swoich nie pomijał obrazów z życia dawnej Polski, ale też nie oddzielał się murem obojętności od zagadnień aktualnych"
"Był to teatr wybitnie polski, chyba nie tylko miasta, ale i całej ziemi wielkopolskiej."
"Teatr Polski (...) wypełniony był po brzegi i wydawał się ówczesnej publiczności "śliczny jak cacko"."
Maria Wicherkiewicz "Najmilsze miasto"
w "Poznańskie wspominki. Starzy poznaniacy opowiadają"
______________________________________________________________"Zbudowano teatr z darów i składek całego społeczeństwa ku podtrzymaniu ducha narodowego i kultu mowy ojczystej. Był instytucją społeczno-narodową. W programach swoich nie pomijał obrazów z życia dawnej Polski, ale też nie oddzielał się murem obojętności od zagadnień aktualnych"
"Był to teatr wybitnie polski, chyba nie tylko miasta, ale i całej ziemi wielkopolskiej."
Maria Wicherkiewicz "Najmilsze miasto"
w "Poznańskie wspominki. Starzy poznaniacy opowiadają"
w "Poznańskie wspominki. Starzy poznaniacy opowiadają"
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Jeśli masz ochotę, to serdecznie zapraszam do podzielenia się swoimi opiniami na powyższy temat.
Mile widziane rodzinne wspomnienia, ciekawostki, plotki, opisy przeżyć czy subiektywna ocena dotycząca sfotografowanych przeze mnie miejsc. Takie komentarze są niezwykle cenne. Są wręcz na wagę złota! Dokumentujmy wspólnie nasz Poznań!