schodkowaty budynek aresztu
piątek, 25 września 2009
6 komentarzy:
Jeśli masz ochotę, to serdecznie zapraszam do podzielenia się swoimi opiniami na powyższy temat.
Mile widziane rodzinne wspomnienia, ciekawostki, plotki, opisy przeżyć czy subiektywna ocena dotycząca sfotografowanych przeze mnie miejsc. Takie komentarze są niezwykle cenne. Są wręcz na wagę złota! Dokumentujmy wspólnie nasz Poznań!
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
ten budynek na szczęście już kojarzę ;)
OdpowiedzUsuńtak :) stoi już tu ładne parę lat
OdpowiedzUsuńZ zewnątrz ładny.. Ale w środku dziedziec na który wychodzą wszystkie okna.. I wszystkie skojarzenia związane ze staniem tam w długich kolejkach na widzenie... i ta cała stagnacja..
OdpowiedzUsuńNie nawidze teo miejsca ! Tam siedzi mój tata z nie wiadomo jakiego powodu ! Siedzi 2 miesiące .. Nie chce żeby tak było .. On sam nawet nie wiem dlaczego tam jest .. Zresztą chyba nikt .. :-(
OdpowiedzUsuńNiedawidze tego miejsca ! Tam siedzi mój tata z nie wiadomo jakiego powodu ! Siedzi już tam dwa miesiące ! On sam nawet nie wie dlaczego tam jest .. Z resztą chyba nikt .. Ja wiem że nic złego nie zrobił ..
OdpowiedzUsuńw tym budynku siedzą sami NIEWININI....ciekawe...
OdpowiedzUsuń