sobota, 26 lutego 2011

Przyleciały gile, nawet nie wiem ile


Przyleciały gile, nawet nie wiem ile :) Do zdjęć chciały jednak pozować tylko dwa!
Prezentuję skromną sesję zdjęciową gili!

















można patrzeć na nie godzinami!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Jeśli masz ochotę, to serdecznie zapraszam do podzielenia się swoimi opiniami na powyższy temat.
Mile widziane rodzinne wspomnienia, ciekawostki, plotki, opisy przeżyć czy subiektywna ocena dotycząca sfotografowanych przeze mnie miejsc. Takie komentarze są niezwykle cenne. Są wręcz na wagę złota! Dokumentujmy wspólnie nasz Poznań!