sobota, 11 czerwca 2011

W secesyjnym rytmie


Krasińskiego, Zacisze, okolice Roosevelta. W secesyjnym rytmie. Wille, kamienice, drzwi i okna...









1 komentarz:

Jeśli masz ochotę, to serdecznie zapraszam do podzielenia się swoimi opiniami na powyższy temat.
Mile widziane rodzinne wspomnienia, ciekawostki, plotki, opisy przeżyć czy subiektywna ocena dotycząca sfotografowanych przeze mnie miejsc. Takie komentarze są niezwykle cenne. Są wręcz na wagę złota! Dokumentujmy wspólnie nasz Poznań!