niedziela, 8 marca 2009

Kolonia willowa na pograniczu Wildy i Dębcu


Na pograniczu dzielnicy Wilda i Dębiec znajduje się taka oto kolonia domków jednorodzinnych.
Osiedle wzniesiono po 1910 roku dla kolejarzy węzła poznańskiego.

Lipowa, Bzowa, Bluszczowa, Wiśniowa, Fiołkowa - to piękne nazwy tamtejszych ulic.


Nad wejściem tej willi zauważyłam napis "Irena".






Ucięty w połowie dom.



Garbus zwany chrabąszczem.




Widok od strony torów.




Poniżej: dom szczególnie mi bliski.










Zabudowa typowo niemiecka.





W okolicy kotów dużo :)

3 komentarze:

  1. Bardzo często mijam tę okolicę, jadąc pociągiem. Dzięki tym zdjęciom mam jednak możliwość dokładniejszego jej obejrzenia - i z lepszej perspektywy :)
    Dziękuję!

    OdpowiedzUsuń
  2. Z pociągu niewiele jednak widać. Warto wysiąść troszkę wcześniej i pospacerować po tej okolicy. Panuje tam niezwykła cisza i spokój (przerywane jedynie od czasu stukotem przejeżdżających pociągów - jednakże stukot ten wcale nie drażni).
    Niezwykłe jest to, że będąc właściwie niedaleko centrum Poznania można cieszyć się taką ciszą...

    OdpowiedzUsuń
  3. Musimy więc się tam wybrać, by razem pospacerować po okolicy :)

    OdpowiedzUsuń

Jeśli masz ochotę, to serdecznie zapraszam do podzielenia się swoimi opiniami na powyższy temat.
Mile widziane rodzinne wspomnienia, ciekawostki, plotki, opisy przeżyć czy subiektywna ocena dotycząca sfotografowanych przeze mnie miejsc. Takie komentarze są niezwykle cenne. Są wręcz na wagę złota! Dokumentujmy wspólnie nasz Poznań!