niedziela, 11 października 2009

UWAGA KSIęCIUNIU


uwaga księciuniu
nie wiem o co w tym chodzi ale tak mi się to spodobało, że musiałam sfotografować :)

5 komentarzy:

  1. Witam.Zupełnie niezwykłym przypadkiem natrafiłam na tego bloga i jestem pod dużym wrażeniem Twoich miejskich fotoopowieści.Niestety póki co dość pobieżnie obejrzałam archiwum,ale z tych fotek które widziałam układa się jedna wielka i niesamowita miejska legenda.Życzę mnóstwa nowych obiektów do fotografowania.

    OdpowiedzUsuń
  2. Uhm... Też nie wiem, ale to jakoś zabawne :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Brzmi trochę tajemniczo! Ale fajnie wyglada! Ad. twojej winiety. Na twoim starym blogu miałaś dźwigi (moja miłość)w tle. Ale ta też jest fajna! Prowadzę podobnego bloga o Warszawie, stosunkowo niedawno na blogerze! Miło zobaczyć Poznań, w którym niegdyś częściej bywałem z powodów osobistych!Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  4. tak jak nigdy nie lubiłem blogów tak to jest pierwszy przy jakim się zatrzymałem można by zrobić tego bloga w postaci fanpage na facebooku duzo wiecej osób bo mogło zobaczyć

    OdpowiedzUsuń

Jeśli masz ochotę, to serdecznie zapraszam do podzielenia się swoimi opiniami na powyższy temat.
Mile widziane rodzinne wspomnienia, ciekawostki, plotki, opisy przeżyć czy subiektywna ocena dotycząca sfotografowanych przeze mnie miejsc. Takie komentarze są niezwykle cenne. Są wręcz na wagę złota! Dokumentujmy wspólnie nasz Poznań!