środa, 30 kwietnia 2008

Latarnik zapalający latarnię gazową przed ul. Grobla



"Gdy zmrok zapadał, na ulicach krążyli latarnicy, zapalając gazowe lampy.
Po nich zjawiał się stróż nocny, opiekun pijanych i wybawca roztargnionych, którzy zapomnieli kluczy od bram"
Maria Wicherkiewicz "Najmilsze miasto"
w "Poznańskie wspominki. Starzy poznaniacy opowiadają"







2 komentarze:

  1. Dobre pytanie.
    Moja Siostra mówi, że latarnia świeci wieczorem.
    Ja niestety unikam tych okolic "nocną" porą więc nie wiem...

    OdpowiedzUsuń

Jeśli masz ochotę, to serdecznie zapraszam do podzielenia się swoimi opiniami na powyższy temat.
Mile widziane rodzinne wspomnienia, ciekawostki, plotki, opisy przeżyć czy subiektywna ocena dotycząca sfotografowanych przeze mnie miejsc. Takie komentarze są niezwykle cenne. Są wręcz na wagę złota! Dokumentujmy wspólnie nasz Poznań!