Szpital Kliniczny nr 4 na ulicy 28 Czerwca 1956 r.
Fundacja im. hr. Tadeusza Garczyńskiego prowadziła na Wildzie, w gmachu wykupionym od klasztoru Sióstr Sacre Couer, dom dla ludzi starych i samotnych. Pomieszczenia w tym neogotyckim budynku z czerwonej cegły były wysokie, zimne i nieprzytulne, bez nowoczesnych urządzeń. Prezydent Ratajski jako kurator zaproponował sprzedanie całego gmachu wraz z terenem Uniwersytetowi Poznańskiemu na rozbudowę klinik."
Władysław Czarnecki "To był też mój Poznań"
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Jeśli masz ochotę, to serdecznie zapraszam do podzielenia się swoimi opiniami na powyższy temat.
Mile widziane rodzinne wspomnienia, ciekawostki, plotki, opisy przeżyć czy subiektywna ocena dotycząca sfotografowanych przeze mnie miejsc. Takie komentarze są niezwykle cenne. Są wręcz na wagę złota! Dokumentujmy wspólnie nasz Poznań!