I jesteśmy na Alejach Marcinkowskiego.
Stoimy na czerwonym za granatowym Roverem.
Po prawej gmach Muzeum Narodowego.
Na zdjęciu poniżej załapał się również Hotel Bazar.
Stoimy na czerwonym za granatowym Roverem.
Po prawej gmach Muzeum Narodowego.
Na zdjęciu poniżej załapał się również Hotel Bazar.
Poniżej jedno z moich ulubionych zdjęć.
Po lewej budynek Biblioteki Raczyńskich.
Kierujemy się w stronę placu Wolności.
Po lewej budynek Biblioteki Raczyńskich.
Kierujemy się w stronę placu Wolności.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Jeśli masz ochotę, to serdecznie zapraszam do podzielenia się swoimi opiniami na powyższy temat.
Mile widziane rodzinne wspomnienia, ciekawostki, plotki, opisy przeżyć czy subiektywna ocena dotycząca sfotografowanych przeze mnie miejsc. Takie komentarze są niezwykle cenne. Są wręcz na wagę złota! Dokumentujmy wspólnie nasz Poznań!