a to ciekawostka - zauważyłam podczas spaceru ulicą Półwiejską taką "grafikę ścienną" z lat PRLu
czy wcześniej mural był czymś zasłonięty? czy może niedawno został odświeżony? a może nie zwracałam nigdy na tą stronę uwagi?
historyzacja - histeryzacja
Maestro rozdaje buźki.
Pamiętam jak po pierwszym roku studiów, gdy zaczęły pojawiać się pierwsze zarobki, trzeba było założyć konto w banku. Trzeba było również wybrać karty płatnicze - Visa Electron? Mastercard? Maestro? Czym się różnią - nie miałam i nie mam pojęcia.
Wybrałam Visa - bo kojarzę tą markę od małego :) Koleżanka wybrała Maestro, bo... spodobała jej się nazwa :)
Teraz trochę żałuję, bo gdybym też wybrała Maestro miałabym wyjątkową maskotkę...
16 to moja szczęśliwa liczba
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Jeśli masz ochotę, to serdecznie zapraszam do podzielenia się swoimi opiniami na powyższy temat.
Mile widziane rodzinne wspomnienia, ciekawostki, plotki, opisy przeżyć czy subiektywna ocena dotycząca sfotografowanych przeze mnie miejsc. Takie komentarze są niezwykle cenne. Są wręcz na wagę złota! Dokumentujmy wspólnie nasz Poznań!