Jest to prowadzony od marca 2008 r. blog o Poznaniu wypełniony zdjęciami z różnych poznańskich dzielnic. Poznań utrwala na fotografiach Dominika Kłopotowska (Żurawska) i zaproszeni Goście. Zdjęcia mają charakter dokumentacyjny a ich celem jest uwiecznienie całokształtu obrazu miasta. Poszczególne zdjęcia poznańskich miejsc zostały uporządkowane według nazwy ulicy i dzielnicy. Dominują fotografie miejskiej architektury ale nie brakuje również parków, pomników, pocztówek, murali, grafitti, itp.
Szukaj na tym blogu
środa, 22 sierpnia 2012
Gdzie jeżdżą jeszcze Ikarusy?
Zapytasz może, gdzie jeżdżą jeszcze Ikarusy? Odpowiem, że w Poznaniu na codziennych trasach już nie jeżdżą (chyba od 2010 roku).
Załączoną serię zdjęć wykonałam w niedzielę, w dzień, gdy na specjalnej trasie turystycznej pojawiają się obok Ikarusów dawne Ogórki, czy Jelcze.
Pamiętam jazdę Ikarusami... Najgorzej wspominam tzw. koło na środku w wersjach - przegubowiec.
Zawsze bałam się, że coś mi tam spadnie i na zawsze przepadnie :)
Poza tym pamiętam, że były głośne i strasznie w nich trzęsło :) Trudno tam było utrzymać równowagę. Poza tym były wysokie...
Ja ostatnio jechałam Ikarusem chyba z jakieś dziesięć lat temu, więc z przyjemnością przejadę się kiedyś trasą turystyczną i linią autobusową 100 :)
Szczegóły wycieczek tutaj: http://www.mpk.poznan.pl/turystyka
2 komentarze:
Jeśli masz ochotę, to serdecznie zapraszam do podzielenia się swoimi opiniami na powyższy temat.
Mile widziane rodzinne wspomnienia, ciekawostki, plotki, opisy przeżyć czy subiektywna ocena dotycząca sfotografowanych przeze mnie miejsc. Takie komentarze są niezwykle cenne. Są wręcz na wagę złota! Dokumentujmy wspólnie nasz Poznań!
eee, ikarusy były wspaniałe. wygodne siedzenia, na dziurach "bujało", a nie trzęsło. tyle że śmierdziało benzyną ;)
OdpowiedzUsuńa koło w środku (przegub) to wspaniałe miejsce siedzące za dzieciaka (fakt zawsze się bałem że zawartość kieszeni przepadnie).
Tak :) pamiętam, że te odważniejsze dzieciaki zawsze siadały na kole... :))
Usuń